Wyprzedaż – to bardzo magiczne słowo, które sprawia, że ludzie są w stanie nakręcić się do zrobienia rzeczy niemożliwych. Wiemy, że od tego i tego dnia w w sklepach rozpoczyna się wyprzedaż? Potrafimy wstać w środku nocy i stać w ogromnej kolejce do sklepu (nawet w kilkunastostopniowym mrozie) przez kilka godzin, aby złapać chociaż towar z wyprzedaży. Czasem nawet potrafimy prawie dosłownie stoczyć walkę na śmierć i życie, ponieważ interesują nas wyprzedaże w sklepach.
Wyprzedaż w USA
Może w Polsce nie obserwuje się tak mocnych scen, jak w Stanach Zjednoczonych, gdzie ludzie dosłownie rzucają się na siebie, aby dorwać cokolwiek co będzie miało znacznie obniżoną cenę. Dlaczego u nas tak się nie dzieje? Ponieważ nasze ceny nie są jeszcze tak mocno obniżone. W Ameryce wyprzedaże są o wiele większe. Czasem towary można zakupić nawet za 10% początkowej wartości. Nie ma się więc czemu dziwić, że ludzie czasem tak bardzo drastycznie podchodzą do wyprzedaży. Jednak czy i u nas nie ma już sławnych scen, jak nawet szanowni nestorzy rzucają się na siebie, byleby dorwać karpia w tańszej cenie na wigilijny stół? Oczywiście, że tak. A nie przypominamy sobie momentu, kiedy kobiety i mężczyźni rzucają się na markowe torebki, jakie zostały wystawione na sprzedaż w jednym z dyskontów? Oczywiście, że tak. Słowo wyprzedaż sprawia, że w człowieka czasem wstępuje diabeł.
Black friday
Ale czy słowo wyprzedaż zawsze oznacza właściwą obniżkę cen? Oczywiście, że nie. Bardzo dobrym przykładem jest na to listopadowy Black Friday. W Stanach Zjednoczonych w tym dniu można spotkać naprawdę znaczące promocje w sklepach. W naszym kraju ten dzień to tak naprawdę wielka akcja promocyjna, która nie ma wiele wspólnego z dobrymi wyprzedażami. Ludzie myślą, że będzie można spotkać znaczne obniżki cen w każdym miejscu, a często jest wręcz odwrotnie. Black Friday to tylko akcja reklamowa mająca na celu przyciągnięcie klientów, którzy będąc na miejscu przekonają się, że właściwie nie mają na co liczyć. Wyprzedaże zaczynają się na ogół w połowie sezonów. Wiosennym, letnim, jesiennym, zimowym. Powołując się na przykład Black Friday – jak tylko zakończy się ta akcja bardzo często do sklepów wkraczają prawdziwe promocje, dzięki czemu wiele ubrań oraz innych sprzętów AGD, RTV można zakupić w obniżonych cenach. Warto obserwować sklepy, kiedy wprowadzają one znaczne obniżki swoich cen. Dzięki temu na przyszłość będziemy wiedzieć, kiedy naprawdę opłaca się cokolwiek kupować w sklepach. Wyprzedaże są fajne, ale warto wiedzieć, kiedy się na nie poluje.